piątek, 1 maja 2020

Insulinooporność a odchudzanie


Senność. Nadmierny apetyt. Brak energii. Dojadanie po posiłkach słodyczy. Z takimi objawami zgłaszają się do mnie pacjenci. Leczeniem insulinnoporności zajmuję się już wiele lat.  

Insulinooporność dotyczy zarówno dorosłych, jak i dzieci. Ten temat jest poruszany coraz częściej w mediach społecznościowych i słusznie. Od wielu lat zauważam, że trafiają do mojej poradni coraz mniejsi pacjenci z tym zaburzeniem, nawet już 8 letnie dzieci. Ten problem może dotyczyć nawet co drugiej dorosłej osoby w Polsce. Nie wykryta i nie leczona prowadzi do wielu problemów zdrowotnych, cukrzycy typu II, chorób układu krążenia, w tym nadciśnienia. Warto dodać, że dieta przy insulinooporności to jeden z najważniejszych elementów terapeutycznych. Insulinooporność często towarzyszy nadwadze i otyłości, a także zespołowi policystycznych jajników czy chorobie Hashimoto. 


Insulinooporność przed otyłością, czy na odwrót?

Insulinooporność często wiąże się także z występowaniem otyłości brzusznej, która nasila stan zapalny w całym organizmie. Stan zapalny sprzyja zmianom w naczyniach krwionośnych, w efekcie zwiększając ryzyko chorób układu krążenia. Najczęściej jest tak, że najpierw jest otyłość, w wyniku której powstaje insulinooporność, która z kolei nasila rozwój otyłości. Dlatego insulinnopornością leczy się dietą medyczną. 

Jak sprawdzić otyłość brzuszną ? 

Otyłość brzuszną łatwo sprawdzić. Bierzemy centymetr i mierzymy obwód w talii. Powody do zmartwienia mają kobiety, u których wynik przekracza 80 cm i mężczyźni, którzy mają ponad 94 cm w pasie. Obwód talii mierzy się w połowie odległości między dolnym brzegiem żeber, a górnym brzegiem grzebienia kości biodrowej.


Takim osobom grozi rozwój zespołu metabolicznego, nie tylko cukrzycy typu 2. Nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe, cukrzyca typu 2 prowadzą do chorób układu sercowo-naczyniowego. Coraz częściej mówi się, że insulinooporność ma związek z chorobami neurodegeneracyjnymi. Ponadto kojarzy się ją z niektórymi nowotworami, na przykładem rakiem jelita grubego. U kobiet zaburza cykl miesiączkowy, wpływa na płodność. Wiąże się z rozwojem zespołu policystycznych jajników, który charakteryzuje się zaburzeniami owulacji i nieregularnymi miesiączkami, a także nadmiarem androgenów oraz nadmiernym owłosieniem. 


Dieta w insulinooporności pomaga ograniczyć ryzyko zachorowania na choroby cywilizacyjne, stabilizować stężenie glukozy i insuliny we krwi, ułatwia odchudzanie. 

A co to jest ta insulinooporność ? 

Postaram się Was nie zanudzić. Troszkę biochemii muszę Wam przemycić, ale naprawdę tyle ile to konieczne ;) 

Trzeba zacząć od tego, że Insulina jest hormonem, który jest produkowany przez naszą trzustkę a dokładnie przez komórki β wysp trzustki. Cały ten proces następuję po spożyciu posiłku. Po prostu, kiedy jemy sobie nasz ulubiony posiłek, to insulina zaczyna działać, abyśmy nie mieli za wysokiego cukru. Ani za niski ani za wysoki cukier nie jest dla nas dobry. 

Jeżeli mechanizm ten działa prawidłowo, pozyskiwana z jedzenia energia jest wykorzystywana od razu przez komórki i tkanki organizmu. Zdarza się, że komórki organizmu, w tym mięśnie, tkanka tłuszczowa oraz narządy, maja obniżoną wrażliwość na działanie insuliny, stan ten nazywamy insulinoopornością. Ja to trochę w dużym uproszczeniu nazywam ''komórka się obraziła i nie reaguję na insulinę''. Staje się na nią oporna. 

Insulina jest to hormon, wytwarzany przez trzustkę, którego główną rolą jest rozprowadzanie glukozy (cukru) z krwi do komórek ciała. Na powierzchni komórek występują swoiste receptory dzięki którym insulina wpuszcza glukozę do ich wnętrza. W przypadku insulinooporności tak się nie dzieje. Istnieje kilka mechanizmów insulinooporności. Jednak najczęściej klucz (insulina) nie pasuje do zamka (receptor). W związku z czym glukoza nie wchodzi do komórek efektywnie. 

Warto wspomnieć, że Insulina jest hormonem, który działa na cały organizm, jednak najważniejsza jest jej rola w przemianie (metabolizmie) węglowodanów (cukrów), tłuszczów i białek. Zwykle kojarzymy insulinę z cukrzykami, którzy sobie ją podają w postaci zastrzyku, aby mieć niższy cukier. A u osób z insulinnopornością tej insuliny nie brakuję. Jest jej zbyt dużo i mają coraz niższy poziom cukru we krwi. 


Dlaczego ? Bo insulina obniża cukier, więc jeśli Twój cukier jest poniżej normy koniecznie zbadaj insulinę (Badanie test obciążenia insuliną, nie mylić z glukozą!) 


Insulinooporność a odchudzanie 

Pacjenci, którzy trafiają do mnie, najczęściej skarżą się na problem z redukcją masy ciała. Odchudzanie przy insulinoporność jest możliwe, trwa znacznie dłużej, ale jest możliwe. Najważniejsze to ustabilizować poziom insuliny. I nie przez diety keto czy inne tam diety owocowo-warzywne. To nie jest zdrowe. Modne diety nie są zdrowe. Dadzą ci efekt na krótko, a potem będziesz szukać dietetyka, aby ułożył ci dietę pod nerki, bo modne diety potrafią naprawdę wyniszczyć organizm. Ok, Twoje odchudzanie przy insulinoopornośći będzie wolniejsze, bo komórka nie reaguję na działanie hormonu insuliny prawidłowo, ale możesz poprzez aktywność i o dietę o niskim ładunku glikemicznym, czyli poprzez odpowiednie połączenia posiłków uzyskać swój cel.





Szalewska Agata Specjalista żywienia medycznego i sportowego, dietetyk, promotorka zdrowego stylu życia. Pasjonatka biegania, zdobywczyni Korony Maratonów Polskich, właścicielka Poradni Kliniczno – Sportowej ,,Dieta na Medal’’ w Słupi Kapitulnej i w Rawiczu. Ukończyła dietetykę na Wydziale Nauki o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji na SGGW w Warszawie oraz studia podyplomowe z zakresu żywienia i wspomagania w sporcie na AWF. Jest również członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Pracowała z pacjentami w szpitalu na Oddziale Diabetologii oraz na Oddziale Chorób Metabolicznych w Poznaniu, jak również w Puszczykowie na oddziale Paliatywnym, gdzie miała styczność żywieniem dojelitowym i pozajelitowym. Obecnie pracuje indywidualnie z pacjentami w swojej poradni. Jeśli jesteś zainteresowany współpracą napisz na: agata.szalewska@wp.pl

Czytaj dalej »

środa, 29 kwietnia 2020

Wpływ tarczycy na wygląd skóry



Pryszcze, sucha skóra, łamliwe paznokcie, popękane pięty, włosy wypadające garściami. Taka była moja rzeczywistość przy chorobie Hashimoto. Do dziś dzień to pamiętam, jak obudziłam się pewnego ranka i zobaczyłam mnóstwo włosów na  poduszce. Dotknęłam mojej głowy, to co zobaczyłam wprawiło mnie w osłupienie. Byłam przerażona.  W ręce trzymałam mnóstwo włosów. Naprawdę myślałam, że mam nowotwór. Miałam 18 lat, gdy zaczęłam chorować na tarczycę. Wtedy niewiele o niej wiedziałam. Nie wiedziałam, jak jej pomóc, aby lepiej funkcjonowała. Nie wiedziałam też, że muszę bardziej dbać o swoją dietę, bo jestem w grupie większego ryzyka zachorowalności na osteoporozę i cukrzycę typu drugiego. Prawidłowa dieta i aktywność pomagają zadbać o mój cały organizm. W wieku 29 lat w końcu doprowadziłam swój organizm do formy. Niesamowicie ważnym elementem każdego leczenia jest zbilansowana i dostosowana do zapotrzebowania danego organizmu dieta. 


Jak wpływa tarczyca na wygląd skóry ?

Skóra staje się blada, matowa, zimna i sucha. Skóra łuszczy się, szczególnie na łokciach i kolanach. To właśnie nadmierna suchość skóry i ciągłe uczucie jej ,,ściągnięcia'' są częstą przyczyną wizyty u lekarza endokrynologa, co ciekawe osoby z chorą tarczycą nie przyswajają prawidłowo witaminy A ! Zmniejsza się je wchłanialność o 70%. Witamina A odpowiada za piękną, nawilżoną skórę, dlatego osoby chorujące na tarczycę muszą dbać o to, aby dieta była bogata w pomidory, czerwoną paprykę oraz marchewkę.   Natomiast dieta uboga w cynk powoduje obniżenie stężenia hormonów tarczycy T4 i T3, co wiąże się z zwolnieniem tempa przemiany materii. Kiedy masz niski poziom cynku, możesz zmagać się z wypryskami i innymi chorobami skóry. Dieta zasobna w ten pierwiastek to dieta prawidłowo zbilansowana z udziałem 45-55% węglowodanów, ze szczególnym zwróceniem uwagi na pełnoziarniste pieczywo, kaszę gryczaną niepaloną (ma więcej żelaza niż gryczana palona) czy kaszę jaglaną. Nie możemy także zapominać o pestkach dyni które są naturalnym źródłem cynku. Niedobór miedzi powoduje zwiększenie skłonności do stanów zapalnych, zaburzeń pH skóry oraz przyspieszenia procesów starzenia się skóry. Inne objawy niedoboru miedzi to bladość skóry i zaburzenia jej pigmentacji. Niedobór krzemu również ma bardzo szkodliwy wpływ na cerę. Powoduje on zmianę zabarwienia cery na ziemisty odcień, szybsze starzenie się skóry oraz zmniejszenie odporności na alergie i stany zapalne.

A co to właściwe jest ta tarczyca ?


Gruczoł tarczowy (tarczyca) jest jednym z największych, nieparzystym gruczołem wydzielania wewnętrznego‚ bogato unaczynionym i unerwionym. Przylega do tchawicy tuż poniżej krtani i zbudowana jest z dwóch płatów oraz łączącej je węziny, zwanej też cieśnią tarczycy. Komórki tarczycy (komórki pęcherzykowe) wypełnione koloidem, są podstawową jednostką strukturalną i czynnościową gruczołu. Tyreoglobulina (Tg) jest głównym białkiem koloidu stanowiącym zarówno rusztowanie, na którym atomy jodu wprowadzane są do cząsteczek tyrozyny wchodzących w skład Tg, jak i magazyn gotowych hormonów tarczycy.

Tarczyca jest miejscem wytwrazania trzech hormonów: trijodotyroniny ﴾T3﴿, tyroksyny ﴾T4﴿ w pęcherzykach tarczycy oraz kalcytoniny ﴾w komórkach „C”﴿. Tetrajodotyronina ﴾T4﴿ i trijodotyronina ﴾T3﴿, to jodowane pochodne tyrozyny. Jedną z najczęstszych chorób gruczołów dokrewnych wymagających wnikliwej diagnostyki i konsekwentnego leczenia, są choroby tarczycy. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia u ponad 200 mln ludzi występuje wole czyli powiększenie gruczołu tarczowego.


Tarczyca a dieta 

Do prawidłowego funkcjonowania tarczycy niezbędna jest obecność wielu składników odżywczych.  Składniki te uczestniczą w metabolizmie hormonów tarczycy i ich prawidłowym funkcjonowaniu. Tylko prawidłowo zbilansowana i urozmaicona dieta pozwala na dostarczenie wszystkich niezbędnych witamin i składników mineralnych, ale również pozwala na zachowanie dobrej kondycji zdrowotnej osób z chorą tarczycą.  Szacuje się, że ponad 83% osób z chorobą Hashimoto ma niedobory witaminy D3. Ciężko na chwilę obecną jednoznacznie stwierdzić czy niedobór jest przyczyną czy konsekwencją choroby, natomiast bezwzględnie warto sprawdzić poziom witaminy D3.

Składniki diety mają bezpośredni wpływ na funkcjonowanie tarczycy. Stąd też holistyczne leczenie chorób tarczycy, poza leczeniem farmakologicznym, powinno dotyczyć prawidłowo zbilansowanej diety i stylu życia.

Jeden z kluczowych enzymów, zwany tarczycową peroksydazą jodującą zawiera w swojej cząsteczce żelazo, stąd jest to mikroskładnik niezbędny w prawidłowym funkcjonowaniu tarczycy. Dzięki prawidłowemu działaniu wymienionego enzymu dochodzi do aktywowania przemian tyreoglobuliny w tyroksynę (T4) oraz trijodotyroninę (T3). Żelazo jego niedobór w diecie może potęgować spadek tempa syntezy tyroksyny. Niedobory tego składnika wywierają również niekorzystny wpływ na przyswajalność jodu. Badania wykazały, że kobiety z chorą tarczycą spożywały żelazo poniżej zalecanej normy dotyczyło niemal 70% kobiet.


Wiele osób kojarzy problemy z tarczycą właśnie z trudnością w utracie i przybieraniu na wadze. Często zdarza się, że przy niedoczynności tego gruczołu waga rośnie w bardzo szybkim tempie. I odwrotnie – gwałtownie spada w przypadku nadczynności tarczycy. Co więcej, choć często tak właśnie jest, problem jest dużo bardziej złożony. Dlatego leczenie powinno się powierzyć lekarzom, a dobór odpowiedniego sposobu żywienia – dobremu, doświadczonemu dietetykowi.

Na podstawie wielu lat doświadczeń w swojej poradni dietetycznej Dieta na Medal pomogłam już wielu osobom borykającym się z tego typu dolegliwościami. Jestem skuteczna w działaniu, bo wiem, jak ważna jest bogata wiedza w tym zakresie. I jednocześnie – jak fachowo poprowadzony Pacjent może cieszyć się poprawą swojego stanu zdrowia.

Pamiętaj, jak w każdym innym, również w tym schorzeniu obowiązują przede wszystkim zasady racjonalnej i zdrowej diety! Podstawą jest regularność spożywanych 4-5 posiłków w ciągu dnia. Odpowiedni dobór kaloryczności, dostosowany do masy ciała, wieku, płci, aktywności fizycznej i stylu życia. Unikanie drastycznych diet i zadbanie o dobrej jakości pełnowartościowe białko, węglowodany o niskim indeksie glikemicznym i odpowiednim ładunku glikemicznym oraz dobre tłuszcze z omega 3 na czele. Powinny pojawić się produkty jak najmniej przetworzone, naturalne, świeże, sezonowe. Po prostu mądra, zdrowa dieta! Mogę Ci pomóc.

Jeśli masz problem z bilansowaniem swojej diety lub masz dużo pytań dotyczących schorzenia- zapraszam. Dodatkowo jest możliwość skonsultowania się i zamówienia diety online.

Nie czekaj masz tylko jedno zdrowie.
Czytaj dalej »

wtorek, 28 kwietnia 2020

Jak nie robić zakupów ?


Czy, aby na pewno tak jest, że nie mamy wpływy na to, co jemy i jak jemy ? Czy to nie zależy od nas, jak planujemy nasze posiłki ? Jako Dietetyka Kliniczno-Sportowego, jaki i Psychodietetyka ten temat bardzo mnie interesuję. Temat kontroli nad tym co jemy, motywacji oraz wytrwałości na diecie.

Znacie ten scenariusz ?

Wracamy po całym dniu pracy i jesteśmy po prostu głodni, więc rzucamy się na lodówkę i jemy co popadnie. Cały dzień w pracy, to jak jeść zdrowo? - Nie mamy czasu na dodatkowe aktywności, każdy lubi podjadać podczas oglądania filmu.

Oto 3 proste wskazówki, które łatwo wcielić w życie, aby nie rzucać się na jedzenie


1. Nie rób zakupów na głodnego

Bardzo często przestrzegam moich podopiecznych przed robieniem zakupów „na głodnego”. Idziesz do sklepu głodny jak wilk, czujesz się słabo i robisz się coraz bardziej nerwowy i nagle widzisz przed sobą piękne, kolorowe opakowania batonika. Sięgasz i zjadasz, bo już nie mogłeś wytrzymać. Znowu niezaplanowana przekąska została zjedzona, a wcale nie miało być tak. Badania wykazały, że osoby głodne wybierała produkty zawierające o 23% więcej kalorii niż w grupie najedzonych. Decydowali się oni na produkty bardziej przetworzone np. chipsy i słodycze.
Z mojego własnego doświadczenia wiem, że zakupy na głodnego kończy się to wrzucaniem do koszyka mnóstwa zbędnych, często wysoko przetworzonych i kalorycznych produktów. 

2. Rób listę zakupów 

Co by tu dzisiaj zrobić ? Sporządzona przed wyjściem z domu lista zakupów sprawia, że kupujemy jedynie te produkty, które zostały na niej uwzględnione i częściej opieramy się pokusie włożenia do koszyka niezdrowych artykułów. Korzystanie ze szczegółowo zaplanowanych posiłków i list zakupów, pozwalających na ich przyrządzenie, może w znacznym stopniu wpływać na spadek wagi i jaki przynieść korzyści finansowe. 

3. Nie ruszaj się bez gumy do żucia i jabłka 

Zaskoczeni ? Badacze przestrzegają przed zakupami na czczo, proponują zjedzenie jabłka albo chociaż żucie gumy przed wizytą w sklepie spożywczym, aby opanować apetyt.


Te proste zasady pozwalają mieć większą kontrolę nad naszymi zachowaniami i utrzymać większą władzę nas swoim organizmem. Pamiętajmy, że to nie nawyki mogą nami rządzić, ale my możemy rządzić nawykami.

Szalewska Agata Specjalista żywienia medycznego i sportowego, dietetyk, promotorka zdrowego stylu życia. Pasjonatka biegania, zdobywczyni Korony Maratonów Polskich, właścicielka Poradni Kliniczno – Sportowej ,,Dieta na Medal’’ w Słupi Kapitulnej i w Rawiczu. Ukończyła dietetykę na Wydziale Nauki o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji na SGGW w Warszawie oraz studia podyplomowe z zakresu żywienia i wspomagania w sporcie na AWF. Jest również członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Pracowała z pacjentami w szpitalu na Oddziale Diabetologii oraz na Oddziale Chorób Metabolicznych w Poznaniu, jak również w Puszczykowie na oddziale Paliatywnym, gdzie miała styczność żywieniem dojelitowym i pozajelitowym. Obecnie pracuje indywidualnie z pacjentami w swojej poradni. Jeśli jesteś zainteresowany współpracą napisz na: agata.szalewska@wp.pl

Czytaj dalej »

sobota, 25 kwietnia 2020

Dlaczego jemy niezdrowo?



Wiele osób ma problem ze spożywaniem nadmiernej ilości jedzenia nie wiedząc zupełnie skąd wziął się ten problem oraz jak mu zaradzić. W dużej mierze wiąże się to ze spożywaniem „śmieciowego” jedzenia, które w dzisiejszych czasach staje się często uzależnieniem od tego typu produktów.  Jedzenie jest paliwem dla naszego ciała. Im lepsze tym zdrowsi jesteśmy i mam więcej energii.
 

Sięgając po żywność typu fast food lub instant albo słodycze robimy to w celu szybkiego zaspokojenia głodu, jednak nie zastanawiamy się nad skutkami takiego jedzenia. Taką żywność wybieramy również ze względu na nastrój, aby poprawić sobie humor.


Jedzenie jest jednym ze sposobów radzenia sobie z trudnymi sprawami.
Żeby zmienić nawyki żywieniowe trzeba znaleźć inne sposoby pokonywania przeciwności losu.

Jemy niezdrowo, bo:

  • Jemy, kiedy jesteśmy zestresowani
  • Jemy, kiedy jesteśmy smutne lub w depresji 
  • Jemy, w celu nagrodzenia siebie, gdy zrobimy coś dobrze
  • Jemy, kiedy jesteśmy znudzone
  • Jemy, kiedy odczuwamy złość
  • Jemy dla przyjemności. Jakich zdrowych sposobów sprawiania sobie przyjemności możesz się nauczyć zamiast podjadania?
  • Jemy z miłości. Często przyrównujemy jedzenie do miłości (nasze mamy mogły nam dawać smakołyki ponieważ nas kochały, albo nasz wybranek używał jedzenia żeby skraść nam serce), dlatego jedzenie staje się substytutem miłości. Gdzie możesz znaleźć miłość poza jedzeniem?



Wszystkie powyższe przykłady są rzeczywistymi potrzebami. Wszyscy potrzebują miłości, przyjemności, nagród i metod radzenia sobie ze stresem, nudą, smutkiem, samotnością, złością i frustracją. Dla wielu z nas jedzenie stało się domyślnym sposobem na ich spełnienie. Nie możemy więc tak po prostu odstawić jedzenia nie znajdując uprzednio innych zamienników. Jeśli tego nie zrobimy, bardzo szybko wrócimy do starych nawyków. Dlatego zmiany zaczynają się w głowie. 

Jako Psychodietetyk w swojej praktyce codziennie spotykam się z zjawiskiem tłumienia emocji. Niestety, nierzadko u moich podopiecznych jedzenie pełni funkcję „zagłuszania emocji”. Zdarza się, że pacjenci jedzą po to, żeby zredukować napięcie, poradzić sobie z emocjami (których często nie są lub nie chcą być świadomi), wypełnić wolny czas czy poradzić sobie np. z samotnością. W takich przypadkach sama edukacja żywieniowa nie wystarczy warto zastanowić się nad wizytą u Psychodietetyka. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że w 2014 roku otyłość dotyczyła ponad 600 mln ludzi na świecie. W patogenezie jej rozwoju bierze udział wiele czynników, a można do nich zaliczyć również aspekt psychologiczny.


  • Chciałabyś schudnąć, ale... Twoja dieta kończy, gdy przychodzą trudne momenty ?
  • Próbowałeś tysiąca diet, ale Twój słomiany zapał sprawia, że potrafisz wytrwać na nich najwyżej kilka dni?
  • Obiecujesz sobie, że zaczynasz od jutra, ale zwykle tylko gadaniu się kończy?

Pakiet PSYCHODIETETYKA

Każda dieta rozpoczyna się w głowie… Psychodietetyk to osoba, która bardzo szeroko podchodzi do rozwiązywania problemu otyłości. Leczenie nadwagi i otyłości nie polega jedynie na ułożeniu jadłospisu. Konieczne jest zrozumienie problemu i ustalenie jego przyczyn.

Psychodietetyk, oprócz zwykłych zaleceń dietetycznych, pomaga też zrozumieć istotę problemów emocjonalnych związanych z jedzeniem, wspiera i motywuje w procesie odchudzania i zmianie nawyków żywieniowych na lepsze. Takie podejście pomaga osiągnąć długotrwałe efekty i zmniejsza ryzyko np. efektu jojo. Nie jest prawdą, że psychodietetyk pomaga jedynie osobom chorującym na anoreksję i bulimię. Do psychodietetyka można zgłosić się z każdym problemem dotyczącym odżywiania, diety i zdrowego stylu życia.

Szalewska Agata Specjalista żywienia medycznego i sportowego, dietetyk, promotorka zdrowego stylu życia. Pasjonatka biegania, zdobywczyni Korony Maratonów Polskich, właścicielka Poradni Kliniczno – Sportowej ,,Dieta na Medal’’ w Słupi Kapitulnej i w Rawiczu. Ukończyła dietetykę na Wydziale Nauki o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji na SGGW w Warszawie oraz studia podyplomowe z zakresu żywienia i wspomagania w sporcie na AWF. Jest również członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Pracowała z pacjentami w szpitalu na Oddziale Diabetologii oraz na Oddziale Chorób Metabolicznych w Poznaniu, jak również w Puszczykowie na oddziale Paliatywnym, gdzie miała styczność żywieniem dojelitowym i pozajelitowym. Obecnie pracuje indywidualnie z pacjentami w swojej poradni. Jeśli jesteś zainteresowany współpracą napisz na: agata.szalewska@wp.pl











Czytaj dalej »

piątek, 24 kwietnia 2020

Czy dieta pomaga zachować młodość na dłużej ?


Sposób żywienia nie tylko wpływa na ogólny stan zdrowia organizmu. Odgrywa również ogromną rolę w utrzymaniu prawidłowego stanu skóry, włosów, paznokci, czyli urody. Kosmetyki i zabiegi w salonach kosmetycznych wpływają głównie na zewnętrzne warstwy skóry, jednakże odpowiedni sposób żywienia wpływa na metabolizm komórek wszystkich warstw oraz wytworów rogowych naskórka. Za pomocą właściwie skomponowanej diety, można efektywnie przeciwdziała starzeniu się skóry, wspomagać proces leczenia schorzeń skóry oraz poprawić wygląd.


Najlepszym ‘eliksirem młodości’ jest zdrowy tryb życia. Obecnie wiemy, że wybory, których dokonujemy podczas naszego życia mają znaczący wpływ na nasz wiek metaboliczny – czyli na to, w jakim stopniu jesteśmy młodzi, zarówno od zewnątrz, jaki i wewnątrz. Naukowcy udowodnili, że możemy w znaczący sposób spowolnić proces starzenia i żyć nawet o 10 lat dłużej, ciesząc się świetnym zdrowiem – wystarczy wybrać zdrową dietę.


Istnieje kilka teorii na temat procesu starzenia się skóry. Najważniejsza z nich podaje za przyczynę wolne rodniki. Spalając tlen, organizm wytwarza niestabilne cząsteczki zwane wolnymi rodnikami. Potrafimy sobie poradzić z pewną ich liczbą unieszkodliwiając je, jeśli metabolizm działa bez zarzutu, lecz nie z nadmiarem wolnych rodników ani nie z wolnymi rodnikami, które pozostają w organizmie zbyt długo. Jeżeli jadamy niewłaściwe produkty z dużą ilością syntetycznych dodatków albo pozbawione witamin i minerałów, które mogłyby przeciwdziałać zniszczeniom sianym przez wolne rodniki, wytwarzamy więcej toksycznych wolnych rodników, niż organizm jest zdolny zneutralizować. Dodatkowo narażeni jesteśmy także na działanie spalin, szkodliwych substancji chemicznych, dymu papierosowego i nadmierne promieniowanie słoneczne.

Skóra jest odzwierciedleniem stanu naszego zdrowia. Niedobór witamin i składników mineralnych w organizmie odbija się na jej wyglądzie i kondycji. Aby odnieść oczekiwany efekt, a więc przedłużyć jej młodość, musimy zadbać o zdrowe i racjonalne odżywianie.

Oto 5 produktów, które sprawią, że cera będzie młoda i świeża:
  1. Awokado Według badań naukowców, substancje zawarte w tym owocu są bodźcem dla DNA do produkcji tak zwanego "embrionalnego" kolagenu, który sprawia, że cera jest gładka i wolna od zmarszczek.
  2. Arbuz Zarówno miąższ, jak i pestki tego owocu są bardzo zdrowe i mają zbawienny wpływ na skórę. Dostarczają witamin A, C i E oraz cynku i selenu.
  3. Makrela
     Jedząc raz lub dwa razy w tygodniu tłustą rybę, taką jak makrela, świeży tuńczyk, łosoś, czy sardynki dostarczamy do swojego organizmu odpowiednie ilości białka i kwasów tłuszczowych, które mają ogromny wpływ na prawidłową budowę komórek skóry.
  4. Kapusta
     To warzywo, jak również inne z tej samej rodziny, czyli brokuły, brukselka, kiełki, rzodkiewka, rukiew wodna są bogate w składniki zapobiegające starzeniu się skóry.
  5. Orzechy i nasiona
     Są świetnym źródłem cynku, który zapobiega obwisaniu skóry oraz utrzymuje ją w świetnej formie na dłużej. Orzechy i nasiona zawierają również sporo selenu i witaminy E, które pomagają walczyć z wolnymi rodnikami i utrzymują cerę jędrną i zdrową.

To głównie dzięki kwasom tłuszczowym Omega 3 i 6 nasza skóra jest napięta, gładka i nawilżona.Ważne jest zapewnienie zapotrzebowania na tłuszcze w co najmniej 10% przez niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe NNKT, obecne w olejach: lnianym, słonecznikowym czy oliwie z oliwek oraz w rybach i owocach morza.

NNKT – omega 3 i 6 odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu, a szczególnie:

  • regulują gospodarkę wodną skóry, utrzymują nawilżenie skóry
  • są ważne dla prawidłowej kondycji skóry
  • są prekursorami hormonów tkankowych (prostaglandyny, prostacykliny, tromboksany ileukotrieny)

Witamina A 
 Jest to  witamina niezbędna do wzrostu, rozmnażania i prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. Jest silnym antyoksydantem i skutecznie zwalcza szkodliwe dla całego organizmu i odpowiedzialne za uszkodzenia komórek (również dla skóry i włosów) wolne rodniki. Niedobór witaminy A powoduje ogólne osłabienie organizmu, sprawia, że skóra staje się sucha i szorstka, a włosy kruche i łamliwe. Dlatego jedz marchewkę i paprykę czerwoną.
Żyjąc w pośpiechu, często nie zastanawiamy się nad tym, co jemy, w jakich ilościach i w jaki sposób wpływa to na naszą cerę. Najczęstszym usprawiedliwieniem jest brak czasu na planowanie jadłospisów i przygotowywanie potraw zgodnych z zaleceniami dietetyków. Wpływa to na kondycję skóry, która  pozbawiona odpowiednich składników mineralnych i witamin, szybciej ulega procesom starzenia, wysusza się lub przetłuszcza.


Dlatego, jeśli dbasz o urodę to zadbaj o swoją dietę <3 

Kilka słów o mnie – poznajmy się ;)

Jestem dietetykiem z doświadczeniem w indywidualnej pracy z pacjentem. Efektem tego jest poprawa stanu zdrowia, normalizacja masy ciała i lepsze samopoczucie pacjenta oraz trwała zmiana nawyków żywieniowych. Moją pasją jest również bieganie. Ukończyłam dietetykę na wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji na SGGW w Warszawie, jak również Żywienie i Wspomaganie w Sporcie na AWF. Jestem członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Pracowałam z pacjentami w szpitalu na oddziale Diabetologii, jak również na oddziale Chorób metabolicznych w Poznaniu. Miałam styczność z żywieniem dojelitowym i pozajelitowym w Puszczykowie na oddziale Paliatywnym. Od trzech latach pracuję indywidualnie z pacjentami, edukuję ludzi również poprzez pisanie artykułów o zdrowiu dla ,,Życia Rawicza’’. Bardzo często poszerzam swoją wiedzę uczestnicząc w różnych szkoleniach, ponieważ mój zawód to moja pasja. Obecnie prowadzę Poradnie Żywienia medycznego i sportowego w Słupi Kapitulnej i w Rawiczu. 
Jeśli jesteś zainteresowany współpracą napisz na: agata.szalewska@wp.pl


Czytaj dalej »

poniedziałek, 20 kwietnia 2020

Jak znalazłam w sobie siłę i motywację do odchudzania?


Znalezienie w sobie siły do odchudzania, choć w zasadzie do wytrwania w tym postanowieniu, zajęło mi jakieś… 7 lat… lekko licząc. Jako mała dziewczynka nigdy nie miałam problemów z wagą, ale wszytko zmieniło się, kiedy zaczęłam mieć problemy z tarczycą. Był to dla mnie trudny okres, ponieważ miałam bardzo złe wyniki badań :( Dużą senność, włosy wypadały mi garściami. Dosłownie. Pewnego ranka obudziłam się z przerażeniem czy to na pewno nie nowotwór. Garść włosów w mojej ręce. To było przerażające. Rozpłakałam się przecież to nie wiek na chorowanie...W wieku 18 lat zaczęłam chorować na Hashimoto.


Wciąż nie byłam gruba, ale na swoją dietę musiałam uważać dużo bardziej niż koleżanki. Złe samopoczucie, słaba kondycja skóry i włosów, brak energii to wszystko skierowało mnie na ścieżkę żywienia klinicznego. Wiedziałam, że dłużej tak nie może być. Dlatego poszłam na Dietetykę kliniczną, aby pomóc sobie i innym.

W tym roku mam 30 urodziny, chce być jak najdłużej zdrowa i sprawa. Może być to dla niektórych śmieszne, ale ja mam lepsze wyniki, lepsze samopoczucie i kondycję w wieku 29 lat niż w wieku 18 lat. Tak wiele się zmieniło. Teraz wiem, jak ważne jest to, co spożywamy na co dzień. Im lepsze paliwo dostarczamy do naszego organizmu tym mamy więcej energii. Dbamy o ZDROWIE i nie tylko o nie.

Sposób żywienia nie tylko wpływa na ogólny stan zdrowia organizmu. Odgrywa również ogromną rolę w utrzymaniu prawidłowego stanu skóry, włosów, paznokci, czyli urody. Kosmetyki i zabiegi w salonach kosmetycznych wpływają głównie na zewnętrzne warstwy skóry, jednakże odpowiedni sposób żywienia wpływa na metabolizm komórek wszystkich warstw oraz wytworów rogowych naskórka. Za pomocą właściwie skomponowanej diety, można efektywnie przeciwdziała starzeniu się skóry, wspomagać proces leczenia schorzeń skóry oraz poprawić wygląd.

Ty też możesz. Nie przyszło mi to od razu, były momenty kryzysowe, ale wiedziałam po co to robię i dlaczego to chce.

Odpowiedz sobie na piśmie na pytanie:

Co zyskam, gdy osiągnę upragnioną wagę albo będę się do niej zbliżać? Jak się będę wtedy czuła? Zrób sobie taką listę jak ja :) 

Napisałam sobie wtedy:

  • będę pewniejsza siebie,
  • będę ładniejsza (bez drugiej brody na pewno),
  • będę czuła się lekko – ah, jakie to musi być przyjemne!
  • brak zadyszki ! Oj tak !
  • będę wzorem zdrowia dla innych,
  • nie będę się codziennie rano przejmowała co ubrać, aby zamaskować wałeczki,
  • nie będę rezygnowała z zakupów, bo i tak nic na mnie dobrze nie wygląda, ani kupowała tego, co i tak nie założę, bo czuję się źle,
  • będę chodzić w bikini bez skrępowania,
  • będę bardziej wysportowana,
  • będę zdrowsza,
  • kupię sobie te wymarzone sukienki i nie będą mi wystawały wałeczki,
  • będę SZCZĘŚLIWSZA.

I kiedy już to wiesz, masz dwie opcje:


  1. albo chcesz coś z tym zrobić – pracować nad poprawą wyglądu sylwetki w oparciu o mądre metody z naciskiem na samowsparcie w procesie
  2. albo chcesz ten obecny stan wzmacniać – nie zmienić nic w swoich codziennych wyborach i wyglądzie (lub nasilić obecy stan)
Z tą pierwszą opcją mogę Ci pomóc – o ile Ty na tę pomoc będziesz gotowa. Bo moje podejście do odchudzania jest bardzo skuteczne (uczą pozytywnego odchudzania), ale wymagają też pracy.

Podejmij decyzję. Świadomą.

Pamiętaj, Brak decyzji też jest decyzją
  1. Decyzja o nieodchudzaniu, to zostawienie Twojej sylwetki taką, jaka jest lub przyzwolenie na dalsze tycie.
  2. Decyzja o odchudzaniu w oparciu o mądrą metodę, to danie sobie szansy na poprawę tych aspektów wyglądu, na które masz wpływ.
Zapraszam Cię do mojego wirtualnego gabinetu!

 W ramach indywidualnych konsultacji wspólnie ustalimy zasady i normy, jakimi powinieneś się kierować aby zachować zdrowie i balans na co dzień. Pomogę Ci przejść świadomie od zbudowania i zaplanowania Twojej drogi do skutecznego osiągnięcia celu. Obecnie prowadzę spotkania tylko on-line.Przez Skype, Whatsapp itp.
Jeśli jesteś zainteresowany współpracą w ramach online napisz do mnie wiadomość na adres mailowy: 
  • agata.szalewska@wp.pl. 
  • W odpowiedzi prześlę Ci wszystkie niezbędne dokumenty. 
  • Współpracę zaczniemy od wypełnienia obszernego formularza, który pozwoli mi zdobyć o Tobie wszystkie niezbędne informacje (wywiad zdrowotny, upodobania kulinarne, styl życia). 

Zapytaj o pakiet Psychodietetyki

Każda dieta rozpoczyna się w głowie… Psychodietetyk to osoba, która bardzo szeroko podchodzi do rozwiązywania problemu otyłości. Leczenie nadwagi i otyłości nie polega jedynie na ułożeniu jadłospisu. Konieczne jest zrozumienie problemu i ustalenie jego przyczyn.

Psychodietetyk, oprócz zwykłych zaleceń dietetycznych, pomaga też zrozumieć istotę problemów emocjonalnych związanych z jedzeniem, wspiera i motywuje w procesie odchudzania i zmianie nawyków żywieniowych na lepsze. Takie podejście pomaga osiągnąć długotrwałe efekty i zmniejsza ryzyko np. efektu jojo. Nie jest prawdą, że psychodietetyk pomaga jedynie osobom chorującym na anoreksję i bulimię. Do psychodietetyka można zgłosić się z każdym problemem dotyczącym odżywiania, diety i zdrowego stylu życia.


Czytaj dalej »

poniedziałek, 13 kwietnia 2020

Dieta bezglutenowa- moda czy dzisiejsza konieczność ?



W XXI wieku mamy potrzebę bycia na diecie, ale nie takiej zdrowej, zbilansowanej przez dietetyka. O nie ! To za nudne. Jeszcze by mi się zdrowie poprawiło. O nie ! W dzisiejszych czasach mamy pragnienie bycia na modnej diecie, promowanej przez celebrytów, którzy nie są dietetykami, ale za to obiecują szczęśliwe życie. Tylko odstaw gluten to doświadczysz żywieniowej Nirvany. A my wierzmy i nie patrzymy jak wpłynie to na nasze zdrowie. 


Nie oszukujmy się – dieta bezglutenowa jest teraz modna. Ludzie przechodzą na nią, opierając się na niewielkiej liczbie dowodów naukowych. Chcą schudnąć, zwiększyć poziom energii, a także leczyć autyzm i czuć się zdrowszym. Wierzą, że jest to lek na całe zło tego świata. Pamiętaj, że wykluczenie glutenu jest konieczne w przypadku chorujących na celiakię, czyli trwałą nietolerancję glutenu o podłożu genetycznym. Jeśli nie masz celiakii, dieta bezglutenowa wcale nie jest Ci potrzebna. Co więcej, może przynieść więcej szkody niż pożytku! 



Pamiętam, jak zaczynałam pracę na oddziale chorób metabolicznych w szpitalu w Poznaniu. Wtedy jeszcze nie była tak popularna dieta bezglutenowa. Moim pierwszym pacjentem był wtedy 20 letni mężczyzna chory na Celiakię. No właśnie, był chory, a nie miał tego stwierdzonego na piękne oczy lub przez kręgarza bawiącego się diagnozowanie Celiaki po ''wymasowaniu jelit''. Tak, jest taki agent na terenie powiatu rawickiego. I ludzie to wierzą, dopóki nie trafiają do mnie. No cóż, taka już jestem. U mnie jest skutecznie, ale bez znachorskich sztuczek. Ale do rzecz. 


Zacznijmy od podstaw. Co to jest Gluten ? 


Gluten jest t o białko roślinne występujące w pszenicy, życie, jęczmieniu i owsie. Dieta bezglutenowa polega na całkowitym wyeliminowaniu z posiłków produktów z powyższych zbóż lub zawierająca ich dodatki (np. w postaci słodu). Dieta ta ma zastosowanie dla osób chorych na Celiakie (choroba trzewna) jest to jednostka chorobowa, która wymaga leczenie dietetycznego, a nie farmakologicznego. 

Wartość odżywcza glutenu jest niewielka, jednak gluten posiada rzadko spotykane wśród innych białek właściwości fizykochemiczne i mechaniczne takie jak 
  • elastyczność, 
  • sprężystość, 
  • lepkość, 
  • plastyczność. 

W przemyśle piekarniczym największą zaletą glutenu jest jego kleistość i ciągliwość. 

Gluten pochłania bardzo duże ilości wody, dzięki czemu mąka zawierająca gluten po zmieszaniu z wodą tworzy kleistą i ciągliwą masę. Dodatkowo gluten idealnie utrzymuje dwutlenek węgla powstający podczas zachodzącej w cieście fermentacji drożdżowej, dzięki czemu ciasto po wypieczeniu jest pulchne i dłużej zachowuje świeżość Ogólnie mówiąc gluten ułatwia przygotowanie wypieków i gwarantuje ich dobrą jakość. Dlatego gluten jest ceniony przede wszystkim przez piekarnie przemysłowe. 


Producenci żywności bezglutenowej starają się stworzyć równie apetyczne i smaczne produkty, dlatego zastępują gluten. Czym? Nierzadko spulchniaczami, barwnikami, emulgatorami, konserwantami czy zagęstnikami… 

Żywność z logo „przekreślonego kłosa” nie zawsze musi być więc zdrowa, a często jest wręcz odwrotnie. Jeśli chcesz zdrowo się odżywiać, a nie masz zdrowotnych przeciwwskazań do jedzenia glutenu, lepiej wybrać kanapkę z warzywami niż przetworzone ciastka bezglutenowe. 



Gluten dlaczego jest szkodliwy dla osób z Celiaką ? 

Działający toksycznie gluten prowadzi do zaniku kosmków jelita cienkiego, maleńkich wypustek błony śluzowej, które zwiększają jego powierzchnię i są odpowiedzialne za wchłanianie składników odżywczych. W efekcie toksycznego działania glutenu wchłanianie pokarmu jest upośledzone, co prowadzi do wystąpienia różnorodnych objawów klinicznych. Jedyną metodą leczenia celiakii jest stosowanie przez całe życie ścisłej diety bezglutenowej. Tutaj warto skorzystać z pomocy dietetyka, który ułoży i wyjaśni zasady diety bezglutenowej. Osoby te powinny szukać produktów oznaczonych przekreślonym kłosem. Dieta ta wymaga indywidualne podejścia, trzeba pamiętać, że rezygnujemy z produktów wartościowych z punktu widzenia dietetycznego jak; pieczywo pełnoziarniste czy makarony, które są produktami bogatymi w błonnik, dlatego trzeba wiedzieć jak zaplanować swój jadłospis, aby był pełnowartościowy, bogaty w substancje odżywcze. Nie ma potrzeby rezygnacji z produktów zawierających gluten, jeżeli nie ma do tego wskazań medycznych. 

Jak sprawdzić czy mam nietorelancje na gluten ? 

Przede wszystkim należy porozmawiać z lekarzem pierwszego kontaktu i omówić wszystkie niepokojące objawy i wykonać badania krwi w laboratorium. 


Skąd się wzięła moda na dietę bezglutenową? 


Modę na tę dietę podchwycili niektórzy celebryci, ulegali jej także lekarze. Tezę Gibsona poparł kardiolog Wiliam Davis w książce „Wheat Belly”, która w Polsce ukazała się w 2013 r. pod tytułem „Dieta bez pszenicy”. Jak wynika z badań przedstawionych przez Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne, spożywanie glutenu może wiązać się z mniejszym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2. Ograniczonej konsumpcji glutenu towarzyszy tendencja do spożywania mniejszej ilości błonnika. A ten jest czynnikiem ochronnym przed rozwojem choroby. Osoby o najwyższym spożyciu glutenu miały o 13% niższe ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 niż osoby o spożywające go dziennie mniej niż 4g (1). 


Także, jeśli nie masz stwierdzonej nietolerancji na gluten nie ma sensu rezygnować tak wielu wartościowych produktów. Możesz zrobić sobie więcej szody niż pożytku i drobić się braku wielu potrzebnych składników mineralnych. Eliminacja tego składnika może powodować niedobory ważnych substancji odżywczych. Produkty zawierające gluten mają przecież także inne składniki, m.in. białko, węglowodany, witaminy, minerały czy błonnik. 

Z tego powodu osoby chorujące na celiakię zwykle znajdują się pod opieką dietetyka.Moda na dietę bezglutenową przyniosiła jedną korzyść. Osoby, które faktycznie nie mogą go spożywać mają teraz łatwiejszy dostęp do produktów z przekreślonym kłosem i wreszcie mają co wybierać w restauracji. 





1. American Heart Association. “Low gluten diets linked to higher risk of type 2 diabetes.” ScienceDaily. ScienceDaily, 9 March 2017. 


Szalewska Agata Specjalista żywienia medycznego i sportowego, dietetyk, promotorka zdrowego stylu życia. Pasjonatka biegania, zdobywczyni Korony Maratonów Polskich, właścicielka Poradni Kliniczno – Sportowej ,,Dieta na Medal’’ w Słupi Kapitulnej i w Rawiczu. Ukończyła dietetykę na Wydziale Nauki o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji na SGGW w Warszawie oraz studia podyplomowe z zakresu żywienia i wspomagania w sporcie na AWF. Jest również członkiem Polskiego Stowarzyszenia Dietetyków. Pracowała z pacjentami w szpitalu na Oddziale Diabetologii oraz na Oddziale Chorób Metabolicznych w Poznaniu, jak również w Puszczykowie na oddziale Paliatywnym, gdzie miała styczność żywieniem dojelitowym i pozajelitowym. Obecnie pracuje indywidualnie z pacjentami w swojej poradni. Jeśli jesteś zainteresowany współpracą napisz na: agata.szalewska@wp.pl

Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia